8 kwietnia 2016

Biała i Strzała zdobywają księżyc cz. 1

Wszędzie panował mrok, któremu towarzyszyła cisza, przerywana co jakiś czas ledwie słyszalnymi szeptami. Wokół można było wyczuć atmosferę oczekiwania. Z głębi ciemności wyrwał się dobrze znany głos, któremu wtórowały werble, ostatecznie żegnając ciszę.
- Panie i panowie! - odezwała się lekko skrzeczącym głosem papuga. - Przed wami prawdziwa gwiazda, najbardziej odlotowy członek naszego cyrku, prawdziwy latający pies, Biała!
Po tych słowach zabłysnęły pierwsze światła, skierowane prosto na niewielkiego psa o białej sierści. Biała od razu wiedząc co ma robić, zwinnymi susami wdrapała się na wieżę, którą tworzyły stojące na sobie zwierzęta. Zaczynając od słonia, aż do małpy. Suczkę krok w krok śledził reflektor pozwalający widowni oglądać jej poczynania, za które gratulowali jej coraz głośniejszymi oklaskami. Kiedy dotarła wreszcie na szczyt wieży, w cyrku rozpaliły się wszystkie światła. Widowni ukazały się kolejne przeszkody czekające na psią akrobatkę. Z samego sufitu, na ledwie widocznych linkach, wisiało kilka obręczy ustawionych jedna za drugą, a na końcu podniebnego toru przeszkód, zwinięta, różowa wstęga. Biała nieśmiało skoczyła ze zwierzęcej wieży na pierwszą z obręczy. Wywołało to wśród publiczności okrzyki zdumienia i kolejną serię oklasków. Tym razem pewniejsza siebie psina podążała na przód robiąc przy tym wiele salt i spektakularnych skoków
- Ta to ma smykałkę do latania! - podsumowała Strzała próbując przekrzyczeć tłum głuszący jej wypowiedź.
- A ile z tego pieniędzy! - rozmarzył się stojący obok Lenek.
Oboje stali w pobliżu wyjścia z cyrku i uważnie obserwowali występ swojej przyjaciółki. Biała wreszcie dotarła do najtrudniejszej części pokazu. Na ostatniej obręczy, weszła w różową pętlę i bez namysłu skoczyła w dół. Publiczność patrzyła z zapartym tchem, kiedy wstęga, z zaplątaną suczką rozwijała się bardzo prędko. Kiedy Biała znalazła się już o włos od podłoża areny, zatrzymała się wisząc na końcu wstęgi przewiązana w pasie. Wiedząc, że to już finał jej występu, obdarowała widownię sympatycznym uśmiechem. Znów zaczęły się oklaski. Pokaz z występami pozostałych zwierząt trwał jeszcze długo, a cyrk rozbrzmiewał śmiechem, okrzykami i klaskaniem. Kiedy wszystko dobiegło końca, cyrkowcy ukłonili się kilka razy i odeszli za kurtynę tylnego wyjścia.
- Jak zawsze nasza gwiazda wypadła genialnie! - rzucił Lenek na wstępie chwaląc występ Białej, dumnie wychodzącej z garderoby.
- Skoro tresurka skończona, to może przejdziemy się do fontanny? - zaproponowała Strzała.
- Świetny pomysł, jestem wykończona po tym występie - zgodziła się Biała. - Ścigamy się do fontanny! - zawołała entuzjastycznie, wychodząc na prowadzenie.
- No tu ruchy! Chyba nie chcecie przegrać ze szczurem? - zaśmiał się Lenek dołączając wraz ze Strzałą do biegu.
Cała trójka pospiesznie ruszyła przed siebie. Biegli dobrze znaną im trasą, ponieważ odkąd zaczęło się lato, fontanna była wybawieniem dla zmęczonych spiekotą zwierząt.
- Musicie się dobrze postarać, wygrywam! - krzyknęła Strzała mijając towarzyszy.
Jej radość nie trwała zbyt długo. Niespodziewanie poczuła, że na coś wpadła. Nie tylko ona, bo w jej ślady poszli równie nieważni Biała i Lenek. Jeden po drugim upadli. Kiedy unieśli wzrok, ujrzeli swoich największych wrogów, bandę Pirata, Buli i Muli.


☆~★~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Oto pierwszy rozdział. Jeśli by ktoś nie wiedział to wyjaśnię imiona członków ulicznej bandy: Pirat - ten duży, brązowy pies, Bula - buldożyca, Mula - mopsik.
Mam nadzieję, że rozdział wam się spodobał. Proszę, żeby ci co przeczytali, zostawili komentarz! :D

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Nieodłączna część opowiadań o Białej i Strzale haha xD

      Usuń
  2. Ale ty ładnie piszesz. Chodzi mi zwłaszcza o te opisy na początku - genialne. Jeśli jest banda to będzie się działo haha :D
    Tak swoją drogą to bardzo ładny wystrój bloga i te gify! ♡
    Czekam na kolejne notki i życzę dużo weny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!!! Nie wiedziałam, że w ogóle zajrzysz :O Gify sama robię, więc tym bardziej dziękuję ^^

      Usuń

Przeczytałeś/aś? Wyraź swoją opinię i zostaw po sobie ślad! :3